Dotacja na deszczówkę

Zbiornik na deszczówkę z dofinansowania
2019-12-03 Zielone-oczyszczalnie

Sosnowiec to kolejna gmina, która oferuje dotacje na zakup i instalację urządzeń do zbierania deszczówki. Problem jest palący, bo zasoby wody są coraz mniejsze i niedługo może jej zabraknąć.

Samorządy dofinansują instalację do odzyskiwania deszczówki!

Program dofinansowań dla domowych instalacji odzyskujących deszczówkę wprowadził w tym roku Wrocław. Miasto dołoży 80 proc. kosztów budowy każdemu, kto na własnym terenie zdecyduje się na zbieranie deszczówki. Za miejskie pieniądze będzie można również postawić naziemny wolnostojący zbiornik zbierający wodę opadową z dachu, czy wybudować studnię chłonną w postaci podziemnego zbiornika na wodę opadową.

Ile mamy wody?

Na świecie jest 1,4 mld km3 wody. Zaledwie 2,5 proc. to woda słodka. Pozostała nie nadaje się ani do picia, ani do podlewania roślin. Z tych 2,5 proc. 68 proc. jest zamrożone w postaci lodowców. Do picia nadaje się niecałe 1% wszystkich zasobów wody na świecie.

W Polsce na jednego mieszkańca przypada średnio 1600 m3 wody pitnej na rok. Dla porównania, na jednego mieszkańca Europy przypada średnio w ciągu roku ok 4500 m3. Tak małe zasoby są związane m.in. z położeniem geograficznym. Polska leży na granicy wpływów klimatu oceanicznego i kontynentalnego. Ilość opadów maleje z zachodu na wschód, od oceanu w głąb kontynentu.

Czy tegoroczna susza powtórzy się w roku 2020?

Ostrożna jest długoterminowa prognoza Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, według której liczba zimowych dni z opadami, będzie się mieściła „w normie lub powyżej normy”.

Efekty stałego obniżania się poziomu wód gruntowych widać jednak gołym okiem. Poziom Pilicy spadł w sierpniu poniżej 30 cm. Z Zalewu Sulejowskiego ubyło ponad 20 mln metrów sześciennych wody.

Problem dotyczy nie tylko rzek. Wysychają także studnie, a jeśli susza będzie się utrzymywać, mogą się pojawić problemy ze zbiorowym zaopatrzeniem w wodę, zwłaszcza w sieciach zasilanych przez wodociągowe studnie, korzystające z płytszych ujęć. Jak podkreślają eksperci, powołując się na dane GUS, takie ujęcia zapewniają ok. 70 proc. zaopatrzenia w wodę.

źródło: dziejesie.wp.pl